Historia Międzyrzecza
data dodania: Środa 24 stycznia 2007
MIĘDZYRZECZE

Międzyrzecze to miejscowość położona na Pogórzu Śląskim, średnio na wysokości 300 m n.p.m., należy do województwa śląskiego, powiatu bielskiego, gminy Jasienica. Jest to wieś o powierzchni 20,33 km2, w tym Międzyrzecze Górne 12,52 km2 a Międzyrzecze Dolne zajmuje 7,81 km2. W roku 2008 zamieszkiwało tu ponad 3300 osób, z tego w Międzyrzeczu Górnym ponad 2200, a w Międzyrzeczu Dolnym ponad 1100. Międzyrzecze stanowią dwa sołectwa – Międzyrzecze Górne i Międzyrzecze Dolne. Podział ten jest podziałem sztucznym i nie jest podyktowany położeniem. Wsie integrowały kościoły katolicki i ewangelicki, jak też i szkoły, polska i niemiecka.
Nazwa miejscowości pochodzi od położenia między rzekami: Międzyrzeczanką, Jasienicą, Rudawką oraz Wapienicą. Międzyrzecze jest wsią bardzo rozległą, rozciągniętą na przestrzeni 6 km. Należą do niej przysiółki: Rudawka, Farzyna, Wygrabowice, Bieszczady, Wądoły, Zapłocie, Grabinka, Kotasówka, Zagrodniki, Sekwana, Węgry, Młynówka i Franciszkowice. Wieś otaczają wysokie, piękne widokowo wzniesienia. Teren obniża się ku północy, gdzie skupione są stawy rybne o powierzchni około 100 ha. Międzyrzecze graniczy z: Bielsko-Białą, Jasienicą, Rudzicą, Ligotą, Bronowem i Mazańcowicami.
Nie wiadomo kiedy dokładnie założona została wieś Międzyrzecze. Po raz pierwszy jej nazwa występuje w dokumencie „Liber Fundationis Episcopatus Vratislaviensis” z roku 1305. Dokument ten wymienia wsie, które były zobowiązane do płacenia świętopietrza. Od zarania, tj. początków XIV wieku Międzyrzecze należało do dóbr książąt cieszyńskich. W drugiej połowie XIV wieku przybrała na sile kolonizacja na prawie niemieckim. W Międzyrzeczu Górnym osiedliła się głównie ludność niemiecka, a w Międzyrzeczu Dolnym mieszana. Z Międzyrzecza wywodzili się m.in. starosta bielski Piotr Farkacz (1407) oraz sędzia ziemski Mikołaj Jenec (1409-36). W 1572 roku wieś została sprzedana wraz z innymi wioskami Karolowi z Promnitzy, właścicielowi Pszczyny i weszła w skład nowo utworzonego „Państwa Bielskiego”, które w następnych latach wielokrotnie zmieniało właścicieli. Pod względem przynależności państwowej Międzyrzecze i okolice należały we wczesnym średniowieczu do Polski, od 1327 roku wraz z całym Śląskiem do Czech, a następnie od 1526 r. do 1918 roku do Austrii. W okresie reformacji w Międzyrzeczu, podobnie jak w całym Księstwie Cieszyńskim, znaczna część mieszkańców przyjęła wyznanie ewangelickie.

O katolickiej parafii z okresu przed reformacją wiemy niewiele. Zbudowany w 1522 roku kościół katolicki, jeden z najwcześniejszych drewnianych obiektów sakralnych na Śląsku, był zaliczany do zabytków klasy „O” , w latach 1565-1654 znajdował się w rękach ewangelików. Kroniki ewangelickie odnotowały fakt, że w dniu 17 kwietnia 1654 roku, kiedy odebrano kościół ewangelikom, protestant Mikler, przerażony tym, co się działo, ukrył naczynia komunijne pod progiem swego domu. Dopiero w 1791 roku jeden z potomków Miklera przekazał te naczynia zborowi w Jaworzu. W czasach kontrreformacji katolicy odzyskali swój kościół i znaczenie.
Wpływy protestanckie były tutaj silne, przetrwały, mimo prześladowań w okresie kontrreformacji, do czasów współczesnych. W 1864 roku powstała samodzielna parafia ewangelicka, a w 1866 roku poświęcono nowo wybudowany kościół ewangelicki, który istnieje po dzień dzisiejszy.
W XVII i XVIII wieku Śląsk Cieszyński spotkało wiele nieszczęść: wojny, zarazy, epidemie chorób i rozboje wojskowych, dlatego ten teren poniósł wiele strat gospodarczych. W tym czasie Międzyrzecze liczyło 199 numerów domów i 1310 osób ludności i miało charakter rolniczy. Przypomnieć należy, że kiedy w 1742 roku hrabia Haugwitz kupił Państwo Bielskie i wprowadził nowe jednostki administracyjne tzw. obwody, przyczynił się do pogorszenia losu chłopów. Wzrosła pańszczyzna dla kmieci, zagrodników, chałupników i komorników. Obciążenia te doprowadziły do buntów chłopów. W latach 1846-1849 wieś i okolice nawiedziła zaraza ziemniaczana, jej następstwem był tyfus głodowy, na który zmarło w Międzyrzeczu 809 osób.
Druga połowa XIX wieku przyniosła nie tylko wyzwolenie spod ucisku feudalnego (zniesienie pańszczyzny), ale i wyraźne wzmocnienie gospodarstw chłopskich, które miały najlepsze osiągnięcia w produkcji podstawowych zbóż w całym powiecie bielskim. Rozwinęło się także sadownictwo, hodowla karpia i warzywnictwo. W latach międzywojennych nie obserwujemy tutaj większych przemian gospodarczych, nie pojawiły się żadne zakłady przemysłowe. Ludność żyła głównie z gospodarki na roli, a swoje produkty sprzedawała na chłonnym rynku Bielska i Białej.
Za czasów austriackich, od 1848 r. do 1914 roku na terenie Śląska Cieszyńskiego panowała niemal całkowita demokracja. Korzystali z niej mieszkańcy Międzyrzecza, zarówno Polacy jak i Niemcy. Mieli swoje związki i organizacje. Nasze ziemie przez prawie sześć wieków pozostawały poza granicami Polski, pod obcym panowaniem. Mimo to lud śląski pozostał wierny mowie ojczystej.
W czasie I wojny światowej zginęło w wojsku austriackim 20 mieszkańców wsi. Po I wojnie światowej sprawa przynależności Śląska była rozpatrywana na konferencji w Paryżu. Zakończyła się w 1920 roku wyznaczeniem granicy polsko-czechosłowackiej na rzece Olzie. W tym czasie Międzyrzecze miało wyraźnie dwunarodowe oblicze, zamieszkiwane było przez Polaków i Niemców. Język polski do Urzędu Gminnego w Międzyrzeczu Górnym wprowadzono w miejsce niemieckiego w 1923 roku, a więc dopiero 5 lat po odzyskaniu niepodległości przez Polskę (w Urzędzie Gminnym w Międzyrzeczu Dolnym posługiwano się językiem polskim).
Międzyrzecze do 1939 roku należało do Polski, do województwa śląskiego. W wyniku najazdu wojsk niemieckich wraz z całym Śląskiem Cieszyńskim zostało włączono do III Rzeszy. II wojna światowa przyniosła liczne ludzkie tragedie sąsiadów, Polaków i Niemców. Władze okupacyjne zarządziły, by każdy ubiegał się o obywatelstwo niemieckie i przyznawały tzw. volkslistę. Prześladowania dotknęły przede wszystkim ludność polską – były więc wywłaszczenia, wysiedlenia, wywozy na roboty do Niemiec, więzienia, zesłania do obozów koncentracyjnych. 17.06.1942r. policja hitlerowska rozstrzelała na terenie “Prochowni” 10 osób. Ofiarami byli prawdopodobnie Polacy z Górnego Śląska. Ich zwłoki wywieziono w nieznanym kierunku. W dniu 26.01.1945 r. w czasie ewakuacji więźniów z aresztu bądź z więzienia w Bielsku-Białej, hitlerowcy na krótkim odcinku drogi rozstrzelali 9 więźniów. Jedną z ofiar był Jan Pisarek z Zawiercia. Pochowano ich na cmentarzu ewangelickim. W lutym 1945 roku front wschodni zbliżył się do Międzyrzecza, nadeszły oddziały wojsk sowieckich. Działania wojenne spowodowały duże zniszczenia budynków mieszkalnych i zabudowań gospodarczych.
Po II wojnie zmienił się skład społeczeństwa w Międzyrzeczu. Ludność niemiecka w większości została wysiedlona do Niemiec, a na opuszczonych gospodarstwach osadzono Polaków wysiedlonych na kresach przez Sowietów i ludność z innych obszarów Polski. 9 lat później do społeczności międzyrzeckiej dołączyła ludność przesiedlona z Zarzecza – wioski zalanej pod sztuczny zbiornik w Goczałkowicach. W ostatnich latach Międzyrzecze zmienia swoje oblicze. Z charakteru rolniczego przekształca się w podmiejską wieś.
Tragiczną datą dla Międzyrzecza był 26 stycznia 1993 roku. Tego wieczoru spłonął zabytkowy drewniany kościół katolicki pw. Św. Marcina z 1522 roku. Po tym smutnym wydarzeniu, rozumiejąc stratę i ból wszystkich katolików w Międzyrzeczu, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej ks. Jan Lech Klima wraz ze swoimi parafianami zaprosili ówczesnego proboszcza parafii rzymskokatolickiej ks. kan. Piotra Polaczka oraz parafian katolickich do swojego kościoła. Zaproszenie to zostało przyjęte z wielkim zadowoleniem i przez siedem lat niedzielna msza święta oraz ważniejsze uroczystości kościelne odbywały się w przyjaznym kościele ewangelickim. Bardzo wzmocniło to więzy ekumeniczne w Międzyrzeczu. Wyrazem uznania dla tak zacnego gestu było wyróżnienie ks. Jana Lecha Klimy w roku 2003 nagrodą księdza Józefa Londzina.
Pierwsza szkoła w Międzyrzeczu powstała w XV wieku, była to szkoła parafialna. Prztrwała w tej formie do XIX w., kiedy to w ramach szkolnictwa austriackiego powstały dwie szkoły: polska i niemiecka, które przetrwały aż do II wojny światowej. Obecnie w Międzyrzeczu jest sześcioklasowa szkoła podstawowa, która wraz z przedszkolem tworzy zespół szkolny.
Na terenie wsi znajdują się: ośrodek zdrowia, poczta, biblioteka oraz dwie parafie: rzymskokatolicka i ewangelicko-augsburska, Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna „Rolnik”. Ma tu swoją siedzibę wiele firm usługowych i produkcyjnych. Od ponad 100 lat działają także dwie ochotnicze straże pożarne. Od 1947 r. panie rozwijają swoje zainteresowania w ramach Kół Gospodyń Wiejskich. Przy KGW Międzyrzecze Dolne istnieje Zespół Regionalny „Międzyrzeczanie”, a przy OSP Międzyrzecze Dolne orkiestra dęta. Od 1931 roku przy parafii ewangelicko-augsburskiej działa chór kościelny, od 2007 roku przy parafii katolickiej schola „Agni Novi”. W 1998 roku reaktywowano działalność Akcji Katolickiej, założonej jeszcze przed 1939 rokiem. We wsi są też dwa kluby sportowe: Jeździecki Klub Sportowy „Czanki” oraz Klub Sportowy „Międzyrzecze”, ponadto istnieje Koło Łowieckie „Hubertus” oraz Koło Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Najmłodszą instytucją kulturalno – oświatową jest otwarta w 2003 r. Filia Gminnego Ośrodka Kultury. W listopadzie 2007 roku oddano do użytku Ośrodek Kultury Regionalnej “Chata Międzyrzecze”, budowany ze środków gminnych, przy znaczącym dofinansowaniu z funduszy Unii Europejskiej. Do nowego budynku, wykonanego w formie stylizowanej drewnianej chaty wiejskiej, została przeniesiona filia Gminnego Ośrodka Kultury, filia Biblioteki Gminnej oraz Izba Regionalna. Ekspozycja Izby Regionalnej, podobnie jak i powstały w roku 2007 serwis internetowy Międzyrzecza zostały sfinansowane ze środków grantu „Rzeczpospolitej Internetowej”. Najmłodszą organizacją społeczną w Międzyrzeczu jest założone w licu 2008 roku Stowarzyszenie Przyjaciół Międzyrzecza.
- stara remiza z bocianim gniazdem,

- unikalny, nadal działający młyn walcowy, założony w 1845 roku,

- stadniny koni, jeździecki klub sportowy.

Na pewno należy odwiedzić Izbę Regionalną, w której zgromadzono wiele cennych pamiątek, związanych z życiem międzyrzeczan.

Na pewno należy odwiedzić Izbę Regionalną, w której zgromadzono wiele cennych pamiątek, związanych z życiem międzyrzeczan.
~
matko żal