Strona główna

Poniedziałek Wielkanocny- Słowo Boże ks. Andrzej Dyczek
liczba zdjęć w galerii: 0 | data dodania: Wtorek 6 kwietnia 2021
Poniedziałek Wielkanocny 2021 rok
„ I widziałem pośrodku między tronem a czterema postaciami pośród starców, stojącego Baranka jakby zabitego, który miał siedem rogów i siedmioro oczu, a to jest siedem duchów Bożych zesłanych na całą ziemię.
I przystąpił i wziął księgę z prawej ręki tego, który siedział na tronie.
A gdy wziął, upadły przed Barankiem cztery postacie i dwudziestu czterech starców, a każdy z nich miał harfę i złotą czaszę pełną wonności; są to modlitwy świętych.
I zaśpiewali nową pieśń tej treści- Godzien jesteś wziąć księgę i zdjąć jej pieczęcie, ponieważ zostałeś zabity i odkupiłeś dla Boga krwią swoja i ludzi z każdego plemienia i języka i ludu i narodu.
I uczyniłeś z nich dla Boga naszego ród królewski i kapłanów i będą królować na ziemi.
A gdy spojrzałem usłyszałem glos wielu aniołów wokoło tronu i postaci i starców, a liczba ich wynosiła krocie tysięcy i tysiące tysięcy
I mówili głosem donośnym: Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo i mądrość i siłę i cześć i chwałę i błogosławieństwo.
I słyszałem, jak wielkie jak wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi i pod ziemią i w morzu i wszystko, co nim jest mówiło: Temu, który siedzi na tronie i Barankowi, błogosławieństwo i cześć i moc na wieki wieków.
A cztery postacie mówiły: Amen. Starcy zaś upadli i oddali pokłon”. – Objawienie św. Jana 5,6-14
Zaskoczenie, zdziwienie przeradzające się w ogromną radość, miłą niespodziankę, coś wspaniałego.
Takie chwile pojawiają się w naszym życiu. Czegoś tak radosnego się nie spodziewaliśmy, a stało to naszym udziałem. Praca na poziomie naszych marzeń i pragnień, dostanie się na wymarzoną uczelnię, pokonanie trudnej, wydawało się beznadziejnej choroby. Pewno przykładów moglibyśmy wymieniać znacznie więcej.
I jest, stało się, udało. Jesteśmy przeszczęśliwi, uniesieni na falach radości.
Tak było z tymi, którzy stali się świadkami zmartwychwstania. Od zdziwienia do euforii radości, od zaskoczenia do przeżywania czegoś niepowtarzalnego, unikatowego.
Próbuję wczuć się w emocje i przeżycia Marii Magdaleny, i innych kobiet, w konsternację, ale i siłę radości Piotra, Tomasza, uczniów idących do Emaus, czy pozostałych uczniów.
Staram się wczuć w zaskoczonego Jana, która miał opisać wizje, który objawił mu zmartwychwstały Pan, a one nie były łatwe do opisania. Tyle symboli, tajemniczych postaci, enigmatycznych, zagadkowych obrazów. Choć Jan zapewne wiele nierozumiał, to jednak potrafił dostrzec niesamowitą atmosferę, ludzkie i anielskie hymny uwielbienia. I choć wszystkie dzieje się dalej to symbol baranka naszego odkupienia, pojednania i zbawienia jest najważniejszą postacią i stoi w centrum naszej historii.
Baranek- godzien jest naszej chwały, czci i uwielbienia. Wszyscy go uwielbiają, czcią, wyrażają swoje emocje, uczucia, miłość.
To wszystko jest wyrazem wiary, podziwu i posłuszeństwa na Niego.
Również w niebie nie zapomnimy o tym, co zrobił Chrystus dla nas. Dlatego Jego cierpienie i poświęcenie, zawsze będą łączyć się z triumfem zmartwychwstania.
W naszym dzisiejszym tekście wszyscy zebrani uwielbiają Baranka. Śpiewają mu nową pieśń.
Wszyscy uwielbiali Baranka- ludzie, aniołowie i całe stworzenie. Jeden chór, jedno echo, wszyscy.
Czy i my dzisiaj w prostocie wiary zawołamy z wdzięcznością? Czy będziemy potrafili się cieszyć i radować?
Czy dotknięci obecną trudną sytuacją, zostawimy to na uboczu koncentrując się na wdzięczności, uwielbieniu i radości, że mamy Zmartwychwstałego, żyjącego Pana, na którego zawsze możemy liczyć?
Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo i mądrość i siłę i cześć i chwałę i błogosławieństwo.
Pan Jezus aż 29 razy w księdze Objawienia został nazwany barankiem. Baranek- gładzi grzechy świata, baranek niewinny i nieskalany. Nawet w niebie Jezus Chrystus pozostaje tym, który nas umiłował i oddał samego siebie za nas.
Ale Baranek występujący w tej księdze ma siedem rogów i siedmioro oczu, więc posiada wielką moc i wszystko widzi.
Obdarowany wielką mocą, jest wstanie pokonać wrogów.
Jego ofiara uratowała nas, tragedia śmierci zamieniła się w zwycięstwo, a poniżenie w chwałę. Pokora i majestat łączą się z Chrystusem.
A wszyscy w niebie, na ziemi chwalą Chrystusa. Jak ktoś pięknie powiedział, to największy chór świata. Niezliczona liczba ludzi go uwielbia, niezliczona rzesza aniołów i wszystkie stworzenia we wszechświecie, w najgłębszym i najdalszym jego zakątku, śpiewają pieśń chwały.
Śpiewajcie nową pieśń.
Jezus Chrystus wnosi do życia nowe wartości, które dotąd nie istniały: nową radość, zapał, nową siłę i pokój. To często przeciwieństwo naszego świata starości i smutku.
Czy i my dołączymy się już tutaj, już teraz do tego wielkiego chóru uwielbiającego Baranka poniżonego i wywyższonego, cierpiącego i pełnego mocy?
Czy i w naszych sercach wiele radości i uwielbienia?
Nasuwa mi się taka refleksja. W czasie Bożego Narodzenia jesteśmy zachęcani, by kolędy śpiewać nie tylko w kościele, ale i w naszych domach, a czy możemy tak samo czynić podczas Świąt wielkanocnych. Teraz, kiedy często musimy bardzo uważać na obecne zagrożenia i w kościele śpiewamy mniej, czy nie byłoby pięknie, by podczas tych świąt wziąć śpiewnik i zaśpiewać z domownikami jakieś znane pieśni wielkanocne, wyrażając naszą wielkanocną wiarę w Chrystusa, a potem w naszej codzienności idąc do kolejnych zadań, dawać temu żywe świadectwo.
Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo i mądrość i siłę i cześć i chwałę i błogosławieństwo.
Temu, który siedzi na tronie i Barankowi, błogosławieństwo i cześć i moc na wieki wieków.
Amen ks. Andrzej Dyczek
