. Ta para nadal bardzo wcześnie wylatuje i późno wraca.
24 lipca Poranek. Wieczorem.
25 lipca Rankiem. Powrót na nocleg.
26 lipca 28 lipca
Wcześnie rano. Późny wieczór.
-------------------------------------------------------------------------------------------
29 lipca
dzisiaj
Czasem wpadają ok. południa. Ja spotkałam bociany rano i wieczorem.
Jeden często zatrzymuje się rankiem, żeby potańczyć.
Razem przyleciały na nocleg.
Offline
. W R Z E S I E Ń
1-go
Rano pusto, a wieczorem zjawiła się para.
------------------------------
3-go
Wspólna, długa sjesta popołudniowa. Dla bocianów już nie ma miejsca, z powodu bujnej trawy.
Poleciały w teren.
------------------------------
Przyleciały o zmroku.
Ostatnio edytowany przez/Last edit adnaw (2016-09-03 23:31:40)
Offline
. Wspólny poranek po noclegu - jeden za chwilę poleciał.
Drugi został i szalał z radości - dosyć często trafiam tutaj na takie poranki.
------------------------------
Spotkałam bociany popołudniem. Nie wiem, kiedy przyleciały.
------------------------------
Zostały już na nocleg!
Ostatnio edytowany przez/Last edit adnaw (2016-09-13 03:09:35)
Offline
. Trudno zastać bociany o poranku - zamieszczam więc wieczorne przyloty.
4 października
=====================
6 października
====================
7 października
( d z i s i a j )
Rano i wczesnym popołudniem - stadko gołębi.
------------------------------
Przylot gospodarzy na nocleg.
Ostatnio edytowany przez/Last edit adnaw (2016-10-07 23:04:13)
Offline
. Już wczoraj nie pokazały się bociany - może dostały wypowiedzenie najmu.
Tak było dzisiaj przed południem - gołębie i kawki.
Prace renowacyjne rozpoczęto jeszcze w kolorze - o godz. 17:20. Jedynym narzędziem była szufelka.
Trzeba było zjechać na dół po stosowniejszy sprzęt.
Panowie wrócili z kilofem i łopatą.
18:00
Końcowy efekt - godz.18:36.
Offline
. 19 października
( wczoraj )
Gospodarze po wieczornym przylocie - nie wiem, kiedy bociany wróciły.
___________________________________________________________________
20 października
( dzisiaj )
Trafiłam na wspólne lądowanie. Wyraźnie zaakceptowały odnowione gniazdo - zniknęło nareszcie to zielsko.
Offline
. Kolejne 3 dni - do dzisiaj włącznie.
12 listopada
Po wspólnym wieczornym przylocie.
_________________________________________________________________________
13 listopada
Późniejszy poranek - już nie było bocianów.
Gniazdo przyprószone śniegiem.
Nie przyleciały na nocleg.
________________________________________________________________________
14 listopada
Wczesny poranek - nadal pusto.
Marktplatz - Rynek. Około godz. 9-tej rano ustawiono choinkę.
http://www.live02.mybiberach.de/
Popołudniu gołębie.
Wieczorem przyleciały bociany.
Ostatnio edytowany przez/Last edit adnaw (2016-11-14 19:37:43)
Offline
. Rankiem bociany wcześnie zniknęły.
____________________________
Przed godz. 9-tą przystąpiono do montażu instalacji oświetleniowej na choince.
Nastąpiła przerwa w przekazie, podgląd w gnieździe też nie działał.
Po wznowieniu, ok.10:30 - obok drzewa stoi już szopka (?).
Elektrycy na podnośniku nadal przemieszczają się od gałęzi do gałęzi.
Tak minęło im południe.
Koniec pracy na dzisiaj.
___________________________
Bociany pojawiły się po zmroku.
___________________________
Pada deszcz - w przekazie z gniazda nie widać tego.
Offline
. 18 listopada
Wieczorny przylot gospodarzy.
__________________________________________
19 listopada
Dzisiaj później poleciały.
Popołudniu nareszcie włączono przekaz w kolorze.
Na tym przerwałam obserwacje.
__________________________________________
20 listopada
dzisiaj
Wspólny wieczorny przylot - jakość przekazu poprawiła się.
Offline
. Przez kolejne listopadowe dni nic się nie zmieniło.
Bociany wcześnie wylatywały, wracały po zapadnięciu zmroku. Posty byłyby identyczne.
30 listopada
Wyjątkowy poranek - zastałam je przed wylotem o godz. 08:22.
08:54
Wieczorny wspólny przylot o godz. 17:02
================================================================================
G R U D Z I E Ń
2-go
Dzisiaj też później poleciały.
08:36
Powrót o zmroku - godz. 16:47.
20:21
_____________________________
Pod choinką jest prawdziwa stajenka, z owieczkami i osiołkiem.
Zwierzątka można zobaczyć jedynie rano - później tłumy zasłaniają widok.
Podgląd: http://www.live02.mybiberach.de/
27 listopada
1 grudnia
2 grudnia
Offline
. Z pewnym opóźnieniem.
7 grudnia
Zaszła pewna zmiana - w nocy spadło sporo mokrego śniegu. Poranne wyloty opóźnione.
07:43 08:59 09:18
Bociany wyleciały jeden po drugim, dopiero w przedziale czasowym 10:11 / 10:12.
____________________________
Gniazdo zwyczajowo zajęły gołębie - były przed południem i po.
___________________________
Przyleciały o zmroku.
16:46 16:47
____________________________
Na Marktplatz-u od poranka trwało odśnieżanie. Wieczorem tłumnie i gwarno.
http://www.live02.mybiberach.de/
Z pewną satysfakcją stwierdzam, że obserwatorki na innych forach, poszły w nasze ślady
i też już korzystają z tego podglądu. Nasze forum jako pierwsze "odkryło" ten przekaz.
Patrz powyżej - post #731, pod datą 14 listopada (ustawienie choinki) oraz post #735 ,
pod datą 27 listopada i 1 grudnia ( żywe zwierzęta w stajence).
Nie znając planu miasta, trudno jest określić odległość miejskiego szpitala, na dachu którego
znajduje się gniazdo, od placu. Bicie kościelnych dzwonów jest słyszalne z tym samym
poziomem głośności, natomiast wszelkie dźwięki z placu (muzyka, rozmowy) nie dochodzą
do bocianów.
Offline
. Trochę zeszłorocznych zaległości.
Stajenka ze zwierzętami na Marktplatzu nie dotrwała do Świąt Bożego Narodzenia ...
13.12 14.12 16.12
____________________________
30 grudnia
Bociany rano zaklekotały i poleciały.
Wróciły wieczorem.
_____________________________________
Rano w Sylwestra już nie zastałam bocianów, a później nie obserwowałam.
==============================
R O K 2 0 1 7
_____________________
S T Y C Z E Ń
2-go
Poranne wyloty.
Od wczesnego popołudnia do zmroku, w gnieździe były gołębie. Zaczął sypać śnieg. Bociany nie wróciły.
Tak wyglądało na dole.
=======================
3-go
Rankiem w gnieździe tylko śnieg. Na placu również . Popołudniu zjawiły się gołębie.
Gniazdo zajął jeden z gospodarzy - to już połowa sukcesu.
Przyleciał również drugi.
Offline
. Tutaj bez zmian - bociany wcześnie rano wylatują, wracają o zmroku.
Przekaz czasami dość kiepski, szczególnie wieczorem.
6 stycznia
(wczoraj)
Po wieczornym przylocie.
____________________________
7 stycznia
(dzisiaj)
Poranek z wylotami.
Popołudniem gołębie - już nie wstępują do gniazda. Śnieg utrzymuje się.
Bociany wróciły na nocleg - jeden tylko w części widoczny.
Offline
. 10 stycznia
To był ostatni dzień z czynnym przekazem z gniazda.
Poranek.
Gołębie od wczesnego popołudnia.
Po wieczornym przylocie.
11 stycznia
Przekaz nieczynny.
Działa tylko kamera na Marktplatz-u.
http://www.live02.mybiberach.de/
Offline