Mama gniazda pilnuje , Karlika od kilku dni ja nie widziałam ,zaglądam tu kilka razy dziennie .
Przyleciał dzielny tata ,zrzucił dzieciom jakąś białą maź ,starczyło dla jednego .
Wróciła mama ,tym co zrzuciła jestem zaskoczona , to jeden kawałek ,dziwny ,kwadratowy
wygląda jak skóra z słoniny foto 3 i 4
Ostatnio edytowany przez/Last edit Michasia (2017-07-10 15:37:42)
Offline
Z Karlikiem jest bardzo źle, co udokumentowała Michasia na swoich zdjęciach. Michasiu, pięknie dokumentujesz zdarzenia w tym gnieździe
U bocianków odwrotnie, wszystko w najlepszym porządku Bocianki odchudzone na tyle, że mogą się unosić w powietrzu i wkrótce wyfruną z gniazda, co widać na zdjęciach poniżej
Opadające skrzydełko jednego z bocianków, też "dochodzi do siebie"
Offline
Hato ,pozdrawiam
Dzisiaj oboje rodzice w gnieżdzie ,jednak posiłku nie widziałam . Życzę tym młodym szybkiego
wylotu i jedzenia które same znajdą
Karlik na krótko wyleciał,po powrocie długo się męczył z zrzutem ,wyleciało coś czego dzieci nie jadły ,więc
sam to połknął i poleciał . Karolinka tylko patyki przyniosła .
To ćwiczy bocianek któremu opada skrzydłao
Ostatnio edytowany przez/Last edit Michasia (2017-07-19 10:15:30)
Offline
26-go lipca o godzinie 7-mej rano starszak udał się w pierwszy swój lot
Przedtem starszak z najmłodszym ćwiczyły
Po tej radosnej wiadomości muszę napisać smutną. Niestety, średni bocianek ma problemy ze skrzydłem i będzie potrzebował pomocy. Próbował machać skrzydłami, nie dał rady. Usiadł....
Pierwszy lot starszaka zakończył się szczęśliwie, bocianek wrócił do gniazda cały i zdrowy
Bocianki dostały kolację od mamy Karolinki
I za kilka minut od taty Karlika
Ostatnio edytowany przez/Last edit Hato (2017-07-26 22:40:40)
Offline
Znalazłam fotki Ankabiz (za Sławacinka)
http://pokazywarka.pl/6xsqe4/
Teraz jest tak
Ostatnio edytowany przez/Last edit gama (2017-08-01 21:23:05)
Offline
Info o Wicku z Tychów : " Witam
Bocianek ma złamane skrzydło, jest opatrzony, skrzydło ma złożone, będziemy go leczyć i jedno jest pewne , że w tym roku już nie poleci, i zostanie u nas przynajmniej do wiosny.
Z góry dziękujemy za chęć pomocy i wsparcie.
Pozdrawiam Jacek Wąsiński "
Dla chętnych:
Podaję konto : Jacek Wąsiński nr 72 1470 0002 2315 1159 9384 0001 w treści na zwierzęta, bociany w Leśnym Pogotowiu.
Pozdrawiam Jacek Wąsiński"
(Informacje te podała moderator sławacińskiego czatu - Ankabiz )
Ostatnio edytowany przez/Last edit gama (2017-08-03 12:31:12)
Offline
Gama i Hato -dzięki Wam poznałam szczęśliwe zakończenie losu kalekiego młodego bocianka
Karlik to bardzo dzielny bocian,pomógł swojej "żonie" wychować młode . Widziałam tu piękną scenę,w upalny
dzień Karolinka dawała mu cień a potem czule skubała po głowie
Dzisiaj też są razem ,czy z tak chorą nogą Karlik poleci do Afryki ...
14. 08.2017
Wspólny nocleg
Ostatnio edytowany przez/Last edit Michasia (2017-08-14 21:25:20)
Offline
Dzisiaj w dzień Karolinka przyleciała na chwilę do gniazda, trochę pobyła sama, potem odleciała
Ok. godz. 15 byli już z Karlikiem
Po godz. 16 Karolinka odleciała, a Karlik został, położył się w gnieździe na tym skwarze
i do tej pory - 19:30 jest w gnieździe, nie wylatywał
i jeszcze razem
tylko czemu ten Karlik tak długo poleguje, czyżby odpoczywał przed długą podróżą???
Ostatnio edytowany przez/Last edit betka (2017-08-26 20:47:26)
Offline
Niestety, wyłączono kamerkę i nie będzie można śledzić losów naszego kochanego Karliczka
Offline
Informacja Z Czatu Klekotowni Odnonie Karlika
Wczoraj Karlik Nie Nocowa I Dzisiaj Go Tez Jeszcze Nie Widziano
Offline
Tyszek ostatecznie odleciał
Podaję za Anką.Bizon ze strony na fb https://www.facebook.com/groups/Polskie.bociany/
Był widziany 3 września, potem już nie. Oczywiście nikt tam nie wpatruje się bez przerwy w gniazdo, ale gdyby był, to jednak przez te dwa tygodnie ktoś by go zauważył. Czyli poleciał.
Offline